Sesja, sesja i po sesji:) Wprawdzie oficjalnie jeszcze się nie zaczęła, a my już jesteśmy prawie po. Dzisiaj poznaliśmy wyniki zeszłotygodniowego egzaminu z organizacji przedsiębiorstw (jejku jak to brzmi - taki typowo informatyczny przedmiot :P) i ku naszej niesamowitej i niepohamowanej radości zdaliśmy oboje! A dzisiejsze zaliczenie z GPS (jejku no i niech ktoś zgadnie co studiujemy :P) było nad wyraz proste co oczywiście specjalnie nas nie zmartwiło;) Tylko pan okazał się jeszcze bardziej nieposkładany iż zwykle - zapomniał połowy "niezbędnych materiałów" bez których "napisanie kolokwium było niemożliwe" więc musieliśmy czekać aż wszystko znajdzie i pozwoli nam spokojnie uzyskać tak upragnione zaliczenie;) No i jedyne co w tej chwili spędza nam sen z powiek to zaliczenie MES, i tak sobie myślę po cichu - może by jakaś promocja i zaliczenie już od jednego oddanego projektu....? ;)
2 komentarze:
naprawdę nie mogę się tego doczekać....i to jest coś o czym wręcz marze...żeby skończyć to w tym roku, jedno "to" i drugie "to"
dasz rade WSPOMAGACZOUŚCISKACZ:)
wierzymy w Ciebie i trzymamy kciuki:D
Prześlij komentarz