






Dzisiaj postanowiliśmy wypróbować pierwszy przepis z naszej "Złotej księgi CZEKOLADY", którą przyniósł nam Mikołaj. Ten Mikołaj to chyba chce żebyśmy baaaaardzo "zgrubli" bo ciasteczka wyszły super. No i pachną tak, że nie da się ich nie jeść :)
Tak więc zapraszamy na pyszne ciasteczka z czekoladą :D Na wypadek gdyby ktoś nie zdążył nas odwiedzić zanim Łukasz wszystko zje, podzielimy się z Wami przepisem. Nie będziemy przecież objadać się sami :P
Przepis jest bardzo prosty. Tak więc:
Liczba ciastek: ok 36
Czas przygotowania: 25 min
Czas pieczenia: 10 - 15 min
To oryginalny przepis, który zastosowaliśmy. Po spróbowaniu ciasteczek doszliśmy do wniosku, ze następnym razem można dać mniej cukru (ciastka są baaardzo słodkie) no i zamiast ścierać czekoladę na wiórki można by ją pokruszyć na drobne kawałki - dzięki temu zamiast całkowicie czekoladowych ciasteczek wyjdą ciasteczka z kawałkami czekolady. Ale to takie nasze spostrzeżenie - generalnie przepis jest super :D
Aha! Bardzo ważna sprawa - do wkładania i wyciągania ciasteczek do i z piekarnika bardzo przydaje się mężczyzna - mąż, chłopak albo kolega. Nie żeby to było jakieś ciężkie albo odpowiedzialne zadanie :P Po prostu zawsze przyjemniej posiedzieć w kuchni we dwoje ;)
Smacznego!!!