wtorek, 25 grudnia 2007

Wesołych Świąt!

Święta w Irlandii wyglądają troszeczkę inaczej niż w Polsce. Przede wszystkim nie ma tutaj tradycyjnej polskiej Wigilii, nie ma karpia, nie mówiąc już o barszczu z uszkami (tak nawiasem mówiąc typowo polskiej potrawy), nie ma dzielenia się opłatkiem i jeszcze pewnie kilku innych rzeczy. Sklepy w Wigilię otwarte są do późna w nocy i wszyscy przygotowują się do porannego świątecznego śniadania. Pasterka podobno od kilku lat nie odbywa się o północy, ale o 22 ze względu na to, że zbyt wielu Irlandczyków przychodziło do kościołów pijanych z pubów, a co poniektórzy nawet kończyli świętowanie wewnątrz :P Generalnie wygląda to ciut inaczej niż u nas. Co ciekawe najwięcej prezentów ludzie kupują właśnie w Wigilię, żeby potem obdarowac nimi swoich bliskich w świąteczny poranek.
Aha, a oto choinka ver. 3 2007 - najbardziej oryginalna ze wszystkich:

Niestety czubek się nie zmieścił. Stwierdziliśmy, że oto jest idealne zadanie dla "Sąsiadów" :P
Wszystkim czytającym życzymy Wesołych Świąt :)

Brak komentarzy: