No i proszę - Łukaszowi spodobały się narty:D W związku z tym w sobotę mimo nie sprzyjających warunków- 12 stopni ciepła, silny wiatr i prawie całkowity brak śniegu (biało było tylko na naśnieżonym stoku) wybraliśmy się na narty do Podstolic. Pomimo bliskiego spotkania z orczykiem zakończonego wielkim siniakiem wyjazd się udał (nie było ani jednego upadku :D ). Mam jednak nadzieję, że zima wróci i w następny weekend warunki będą lepsze. W końcu już znaleźliśmy narty dla Łukasza więc fajnie by było gdyby miał szansę je wypróbować :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz